niedziela, 31 maja 2015

Truskawki ze śmietaną... kokosową

To jest jeden z tych smaków, który przywołuje miłe wspomnienia z dzieciństwa. Działka, świeżo rwane truskawki, gorące lato... I te truskawki – słodkie, mięsiste, o różnych kształtach, polane śmietaną i posypane cukrem... I tu ten piękny sen pęka jak bańka mydlana, bo ani cukru ani śmietany mi nie można. A zjadłoby się truskaweczek w tak prostej, pięknej formie. Aby choć na chwilę przenieść się w czasy dzieciństwa. Co więc robię? Wchodzę do kuchni i eksperymentuję :)


Śmietanę kokosową można zrobić na dwa sposoby:

  1. Pełnotłuste mleko kokosowe podgrzewamy łącząc w proporcji 2:1 z pastą kokosową. Nie należy podgrzewać zbyt długo, bo pasta zacznie się podprażać jak wiórki kokosowe i zmieni smak „śmietany”. Cały czas mieszamy, aby składniki szybciej się połączyły.
  2. Mleko kokosowe, także pełnotłuste, podgrzewamy i dodajemy odrobinę żelatyny lub agar agar (na 400 ml wystarczy mniej niż łyżeczka). Nasza śmietana ma mieć konsystencję gęstą, ale nie może stężeć. Robiąc tym sposobem musimy poczekać aż odrobinę przestygnie.
Co zrobić z brakiem cukru? Dla tych, którzy mogą używać jakikolwiek cukier sprawa jest prosta – wystarczy posypać. Ci, którzy jak ja, mogą jeść tylko suszone owoce mogą albo posypać posiekanymi daktylami/figami/rodzynkami deser albo zmiksować je ze śmietaną. 
Albo... kupić po prostu bardzo słodkie truskawki :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...