Nie zajmuje już dłużej czasu i przedstawiam Wam szybciutki przepis na piernikowe praliny. Idealny zarówno dla tych z Was, którzy chcą gości jeszcze czymś zaskoczyć, ale i dla tej części, która nie miała czasu wcześniej nic przygotować. Zapewniam Was, że robi się je ekspresowo, więc zdążycie nawet na 2 godziny przed uroczystą kolacją!
- 100g inuliny z cykorii,
- 50g kawy z cykorii+odrobinę do obtoczenia pralin,
- 25ml mleka kokosowego (może być KOKO, może być też woda),
- 2-3 łyżki cukru kokosowego,
- 1 łyżeczka przyprawy piernikowej własnej roboty (zmielone goździki, imbir i cynamon),
- 1 łyżeczka cynamonu+odrobinę do obtoczenia pralin,
- 1 łyżeczka imbiru w proszku.
Mleko podgrzewamy i mieszamy z kawą. Jeśli płynu będzie za mało, możecie odrobinę dolać – najlepiej łyżką, bo gdy będzie go zbyt dużo to po dodaniu do inuliny masa nie będzie nadawała się do formowania kulek. Inulinę mieszamy z cukrem i przyprawami, dodajemy mleko kokosowe z kawą i dokładnie mieszamy. Masa stanie się dość sztywna, ciężka do wymieszania. Możecie spróbować zagniatać ją rękoma. Jeśli okaże się, że masa jest zbyt kleista a formowanie pralin jest utrudnione, można wstawić ją do lodówki na kilkanaście minut. Po tym czasie powinna stężeć.
Formujemy kulki i obtaczamy je w kawie z cynamonem. Wkładamy do lodówki, aby stężały. Przed podaniem można jeszcze praliny dodatkowo obsypać cynamonem.
Po dwóch godzinach będą gotowe. Mało tego, nie trzeba ich wstawiać do lodówki, lecz należy liczyć się z tym, że będą bardziej kleiste.
A jak Wy spędzacie przedświąteczny czas?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz