Składniki (na 13 małych placuszków):
- 150g dyni hokkaido,
- 150g cukinii,
- 1 lyżka mleka kokosowego (opcjonalnie),
- 2 łyżki mąki bananowej,
- sól.
Dynię oraz cukinię (obrane lub nie – według upodobań) ścieramy na tarce o grubych oczkach. Dodajemy szczyptę soli i zostawiamy na 15 minut. Zazwyczaj się tak nie robi, aby placki nie były wodniste, ale mąka bananowa ma inną charakterystykę i lepiej się zlepi jak warzywa puszczą trochę soku. Mleko kokosowe dodajemy opcjonalnie, ale ponieważ jest tłuste placki nie będą wymagały dodatku oleju na patelni. Ponadto to dodatkowy płyn dla mąki. Doprawiamy solą, mieszamy i smażymy na dobrze rozgrzanej patelni z obu stron.
Można do nich dodać bazylię, zioła prowansalskie, tymianek, rozmaryn.
Smacznego!
Nie wiedziałam, że jest taka mąka u nas do kupienia! Czekam na chlebek ;)
OdpowiedzUsuńHa! Ja też nie wiedziałam, ale muszę przyznać, że jest najlepsza ze wszystkich mąk, które możemy jeść!
UsuńTa mąka jest co prawda droga, ale można wyczarować z niej pyszności :) Nie tylko takie fajne placuszki - również wypieki.
OdpowiedzUsuńWszystko co rzadkie ma swoją cenę, niestety. Całe szczęście, że nie musimy na niej bazować codziennie ani nawet często :)
Usuń