Racuchy to smak mojego dzieciństwa. Puszyste, z jabłkami, smażone w tłuszczu i posypane cukrem pudrem – rozpływam się na samą myśl. Zawsze będę wracać pamięcią do chałki z masłem i dżemem i do placuszków. Smaki, które poznajemy w dzieciństwie, zostają w nas na całe życie. Nadeszła więc pora, aby te racuchy odchudzić i pozbawić mąki pszennej – i tak oto powstał poniższy przepis.
Składniki:
- 300 g plantanów (waga bez skóry)
 - 1 jabłko (ok. 180 g)
 - cynamon do smaku
 
Przygotowanie:
Nagrzewamy piekarnik do 210°C. Plantany, obrane ze skóry, blendujemy i tak powstałą masę wykładamy do miski. To samo robimy z jabłkiem - możemy je albo zblendować, albo pokroić w kosteczkę. Zależy, czy chcemy mieć nutę jabłka w całym placku, czy czuć chrupiące kawałki. Ja zblendowałam. Na koniec dodajemy łyżeczkę cynamonu. Całą masę, która będzie dość kleista, dokładnie mieszamy. Wykładamy łyżką na papier do wypieków, formując niewielkie placki i wstawiamy do piekarnika na 20 minut. Miła alternatywa dla dotychczasowych śniadań:)





a może można je upiec na patareni na odrobienie oleju kokosowego?
OdpowiedzUsuńBerenika, pewnie, że można! Plantany smażone same na patelni świetnie się karmelizują, miękną i robią się pyszne, więc pewnie i placki z nich będą równie dobre po smażeniu i mniej przesuszone, jak w przypadku piekarnika. Zaproponowałam pieczenie z prostej przyczyny - nie trzeba nad nimi stać i przewracać kolejnych porcji, po prostu włączam piekarnik i wyjmuję gotowe po 20 minutach :)
OdpowiedzUsuń