Kakao

Dziś śniadanie mistrzów – plantany pieczone i kakao. Chodziło mi po głowie odkąd zrobiło się naprawdę zimno. Wiem, że byłoby lepsze gdybym dodała goździki, wanilię, kardamon i anyż, ale nie mogę, więc muszę sobie radzić w inny sposób. Moje było proste, co nie znaczy, że nie było dobre. Było pyszne! A do niego pieczone plantany – czego chcieć więcej?

Składniki (na 1 szklankę):

• szklanka mleka kokosowego KOKO (ok. 250 g),
• 1 łyżka karobu (w przypadku protokołu autoimmunologicznego zastępujemy kawą z cykorii),
• 1/2 łyżeczki oleju kokosowego,
• 3 daktyle (w I etapie diety zastępujemy cukrem kokosowym),
• kilka kawałków kory cynamonu,
• plaster imbiru.

Mleko wlewamy do garnuszka i podgrzewamy razem z daktylami, cynamonem i imbirem. Można użyć pełnotłustego mleka kokosowego z puszki, ale ja wolałam lżejszą wersję. Od zagotowania mleka podgrzewamy jeszcze kilka minut, po czym wyjmujemy cynamon i imbir, dodajemy karob, olej kokosowy i wszystko dokładnie blendujemy.

Smacznego!