Mus kawowo-czekoladowy

Ostatnio w mojej kuchni na nowo zagościła kawa z cykorii. Oczywiście bez dodatku zbóż i kofeiny, która stymuluje nadnercza, co w połączeniu z innymi stresorami przyczynia się do wyczerpania nadnerczy – wiecznego zmęczenia, braku odporności na stres, zmiennych nastrojów, niesprawnego układu immunologicznego, niskiego ciśnienia krwi i niestabilnego poziomu glukozy we krwi*. Dla mnie brzmi znajomo i tęsknię za smakiem kawy, ale jak mus to mus. Przeżyję. Jednak dla pielęgnowania domowych weekendowych rytuałów powróciłam do, nielubianej przed rokiem, kawy z cykorii. I okazało się, że jej smak jest bardziej zbliżony do czekolady niż smak karobu. Dlatego też dodałam ją do ulubionego musu, który wcześniej zajadałam z dodatkiem karobu. Wygląda smakowicie, nieprawdaż?

Można go zrobić na 3 sposoby i podzielę się nimi z Wami.

Sposób I (powyższy), składniki dla 2 osób:

• 1 dojrzały banan,
• 1 dojrzałe awokado,
• 2 łyżeczki cukru kokosowego**,
• 5 łyżek mleka kokosowego,
• 4 łyżki kawy z cykorii.

Sposób II:

• 1 dojrzałe awokado,
• 2 łyżki cukru kokosowego,
• 4 łyżki mleka kokosowego lub śmietanki kokosowej,
• 3 łyżki kawy z cykorii.

Sposób III:

• 1 dojrzały banan,
• 4 łyżki mleka kokosowego lub śmietanki kokosowej,
• 3 łyżki kawy z cykorii,
• cukier kokosowy do smaku.

Składniki należy ze sobą zmiksować na gładki mus, niezależnie od przepisu. Pomyślałam o tych, którzy nie przepadają za bananem, jak i o tych, którzy akurat nie mają awokado. Ja pozostanę przy pierwszym sposobie.

Mus wychodzi bardzo kremowy, puszysty i moim zdaniem jest przepyszny, ale musicie spróbowac sami i koniecznie podzielcie się ze mną Waszymi opiniami.

* cytat pochodzi z bloga Tłuste Życie

** cukier kokosowy można zastąpić stewią lub ksylitolem. Ja osobiście lepiej toleruje cukier kokosowy niż ksylitol, a stewii nie mam w domu. Wybór należy do Was.

Poniżej kaloryczność dwóch porcji: